Pierwsze zawody XC

Czyli czemu trójkąt jest dłuższy niż prosta

(Uwaga, na potrzeby uczestników kszyharium będących w większości pilotkami i pilotami początkującymi będę upraszczał aby było jaśniej)

Na pewno słyszeliście od trochę bardziej doświadczonych kolegów teksty typu „Widziałeś ten lot Zdzicha na xcontest? Nieźle rozciągnął ten trójkąt skubany”. Nie są to rozmowy trygonofilów. Chodzi o internetowe (bo wystarczy przesłać swój lot na odpowiednią stronę) zawody cross country w lataniu na paralotniach. Przy czym rzeczownik „zawody” można traktować z przymrużeniem oka a uczestnictwo nic nie kosztuje. Większość korzysta z tych platform by dokumentować loty i poprawiać własne rekordy. Jest też praktyczny wymiar – zbieranie nalotu do IPPI. Loty innych można wykorzystać do sprawdzenia jaki był warun danego dnia, lub jak się lata w nieznanym nam osobiście miejscu. Oczywiście żądni rywalizacji mają do dyspozycji liczby i klasyfikacje. Są klasyfikacje: standard do enB, sport do enC, kobieca i kilka innych.

W rankingu liczą się loty z danego roku, ściślej sezonu, czyli wykonane od 1 października do 30 września.

Wiadomo po co, teraz trochę o obliczaniu wartość lotów. Czyli sprawa tych trójkątów. Każdy wie, że umiejętność nawet kilkugodzinnego wiszenia w powietrzu, w jednym miejscu, zawsze w zasięgu pierwszego komina nie oznacza wysokich umiejętności. W miejscu krążą muchy. A my chcemy być jak ptaki. Szybować, polecieć daleko. Albo polecieć i wrócić. Jak takie loty porównywać?

Powiedzmy, że zamiast wisieć w jednym miejscu przez dwie godziny, nasz odważny pilot (lub pilotka) poleci sobie w krajobraz. Gdzie oczy poniosą, po prostej, z wiatrem. I po dwóch godzinach wyląduje 40km dalej. Warte to 40 punktów. Proste.

Pierwsza komplikacja. Długości lotu nie liczmy punkt po punkcie, bo latając w kółko mucha nad… stodołą też zrobi kilkaset kilometrów. Liczymy przez trzy najbardziej oddalone punkty plus start i lądowanie (przykłady obrazkowe). Czyli taki łamaniec jak tu:

Dobra, a jak ktoś poleci 20km gdzieś tam w krajobraz i wróci? W sumie też 40km, ale nie niesie go jak liść na wietrze tylko leci bardziej tam gdzie chce. I zwózka niepotrzebna. Taki lot do „celu” i powrót. To będzie 1,2 pkt za każdy przeleciany kilometr. Czyli 40×1,2 = 48 punktów.

No ale zazwyczaj nie latamy po prostej i taki docel – powrót będzie nie będzie po tej samej kresce. I zamiast kreski wyjdzie trójkąt:

Trochę „płaski”, ale za to że zwiedziliśmy trochę więcej dostaniemy więcej punktów. Dokładnie 1,4 razy długość lotu kilometrach czyli 56pkt. Ponad pół setki, dużo lepiej.

A jeśli poleciałem po trasie trójkąta równobocznego? Nie takiego super dokładnego, ale żeby najkrótszy bok miał 28% obwodu (dla naszych potrzeb długości) rzeczonego trójkąta i wróciłem na start. To znaczy, że poleciałem właściwie w każdym możliwym kierunku, trochę z wiatrem, trochę bokiem a trochę pod wiatr. Po prostu tam gdzie chcę. Taki lot będzie najwyżej punktowany, 1,6pkt za każdy kilometr. Czyli początkowe 40km da nam w tym przypadku 64 punkty. I mamy tak zwany trójkąt FAI.

Druga komplikacja, ale na dobrą sprawę ułatwienie. Zdarza się (nawet często) że nie wrócimy na start. Zabraknie komina albo czasu. Trójkąt (płaski i FAI) zostaje trójkątem nawet jeśli zabranie nam ponad 5% długości trasy. Zmniejszają się tylko mnożniki kilometrów na punkty. W przypadku 40km * 5% może nam zabraknąć (możemy mieć niedolot) 2km od startu. Czyli realnie przelecieć 38km. Dostaniemy wtedy 1,2x za trójkąt płaski i 1,4x na trójkąt FAI.

I ostatni przykład. Niby oba trójkąty FAI. Pierwszy 203km ale niedomknięty (o 2 km). Drugi 196km ale domknięty. Porównajcie sobie ilość punktów 😊

Może wygląda to trochę skomplikowanie, ale punkty liczy oprogramowanie i są programy nawigacyjne które w locie pokazują nam co można maksymalnie z tegoż fruwania wycisnąć.
A to jak z nich korzystać, a przede wszystkim jak latać te przeloty, uczę na wyjazdach Akademii XC. W tym roku jedziemy 13-20 kwietnia i od 22 do 29 czerwca. Lub bardziej podstawowo na wyjazdach rekreacyjnych we wrześniu i październiku.
Zapisy i informacje emailem: kszyh@wingsup.pl i pod numerem telefonu +4869390504

Ps. Wszystko co wyżej opisywałem dotyczy aktualnego regulaminu XContest – najbardziej popularnego na świecie i najczęściej wykorzystywanego. Są oczywiście inne portale, np. polski XCPortal (aktualnie w przebudowie).