sierpień 19, 2019
288 Views
Wróciliśmy z Ikarus Open 2019, pierwsze nasze zawody w Austrii i raczej nie ostatnie w tym języko-wyłamy-walnym* miasteczku. Kawał drogi, ale organizacja (oprócz braku prysznica na kempingu) świetna. Organizatorzy z niemiecką (austriacką?) precyzją wykorzystali każdą szansę na rozłożenie taska. .